Wczoraj wieczorem moja córka miała zazdrosny atak, bo zobaczyła zdjęcie swojego brata sprzed jej narodzin. Krzyczała, płacząc: „JESTEM TYLKO GŁUPIM ROBACZKIEM!” „…wciąż bym cię kochał, gdybyś była robakiem” „CO?” „Postawiłbym cię w małym domku z lampą grzewczą. I przekąskami” Działało 💀