Katherine Stoeffel z GQ spędza ponad TRZY MINUTY, próbując skłonić Sydney Sweeney do przeprosin za jej reklamę „Wspaniałe dżinsy” GQ: „Prezydent Truth Socialował o reklamie dżinsów... I zastanawiałem się, jak to było?” SWEENEY: „To było surrealistyczne.” GQ: „Prawdopodobnie czułbym wdzięczność, że niektórzy bardzo potężni ludzie wspierają mnie publicznie. Zastanawiałem się, czy ty tak się czułaś?” SWEENEY: „Nie miałam takiego uczucia.” GQ: „Jest szansa, że ktoś wyrobi sobie zdanie na temat tego, co myślisz o pewnych kwestiach i pomyśli, nie chcę widzieć Christy z tego powodu. Czy się tym martwisz?” SWEENEY: „Nie.” GQ: „Czy jest coś, co chciałabyś powiedzieć o samej reklamie?” SWEENEY: „Reklama mówiła sama za siebie.” GQ: „Krytyka treści polegała zasadniczo na tym, że może szczególnie w tym klimacie politycznym, biali ludzie nie powinni żartować o wyższości genetycznej... Chciałem dać ci możliwość, abyś o tym konkretnie porozmawiała.” SWEENEY: „Myślę, że kiedy mam problem, o którym chcę mówić, ludzie będą słuchać.”