5 lat temu wolałbym 100 absolwentów uczelni z około 2-letnim doświadczeniem zamiast pięciu wysoko wykwalifikowanych współpracowników w wieku 30 lat za tę samą całkowitą cenę. Dziś za każdym razem wybierałbym pięciu wysoko wykwalifikowanych współpracowników. Czy ktoś się nie zgadza? To jest przyszłość rynku pracy.